dół pachowy szkic

DÓŁ PACHOWY

Dziś na celownik weźmiemy dół pachowy. Dla pacjenta przychodzącego do naszego gabinetu z problemem w stawie barkowym, czy dystalnych częściach kończyny górnej sprawdzenie jak się ma jego jama pachowa to stały punkt wizyty.

Praca z tkankami w tym rejonie będzie ważna zarówno przy problemach czysto mechanicznych, gdzie przyczyną jest dysbalans mięśniowy czyli np. zaburzenia rytmu ramienno – łopatkowego, ograniczenia lub ból występujący w danym zakresie ruchu. To objawy towarzyszące takim schorzeniom jak chociażby zamrożony bark (który zazwyczaj nim nie jest), bolesny łuk odwiedzeniowy, czy wszelkie stany po unieruchomieniu kończyny górnej.

Pod pachę warto zajrzeć także gdy z powodu napięcia tkanek miękkich tworzących dół pachowy, dochodzi do kompresji struktur żylnych, tętniczych lub nerwowych. Dotyczyć to będzie wszelkich przypadków gdzie obecne są drętwienia, stany zapalne, obrzęki kończyny górnej, a także zespoły bólowe zlokalizowane w odcinku szyjnym, który jest nieodłącznym partnerem kompleksu barkowego i kończyny górnej.

Dlaczego to taki ważny region ? W jamie pachowej przebiega żyła i tętnica pachowa, gałęzie splotu ramiennego, a także zlokalizowane są węzły chłonne. Wszystko to otoczone jest tkanką tłuszczową i pokryte cienką warstwą skóry, a cała przestrzeń ograniczona jest przez mięsień piersiowy mniejszy i większy, najszerszy grzbietu, obły większy, podłopatkowy, zębaty przedni i powięź obojczykowo-piersiową.

Sami widzicie, że powodów ku pracy z jamą pachową jest tyle, że prawdopodobnie nie ma tygodnia w gabinecie, abyście nie mieli okazji zajrzeć w te okolice. Tak więc rada dla potencjalnych pacjentów – dbajcie o higienę tej okolicy, bo nie znacie dnia ani godzin, kiedy Wasz terapeuta będzie chciał tam pogmerać!